Fabryka Porcelany Ohme

Hermann Ohme rozpoczął budowę swojej fabryki porcelany w 1881 roku w bezpośrednim sąsiedztwie dworca Sorgau (Solice Dolne, włączone później do Szczawienka) na działce pod adresem Waldenburger Strasse 10. Najprawdopodobniej fundusze na budowę pochodziły z części spadku po Carlu Kristerze odziedziczonego przez żonę Ohmego.
Wyposażeniem i uruchomieniem fabryki zajął się młody inżynier Ernst Maria Bauer. Już w roku 1882 fabryka mogła zostać otwarta. Pierwotnie biura firmy mieściły się w Wałbrzychu, dopiero 1 kwietnia 1893 roku zostały one przeniesione do Sorgau.
Fabryka porcelany w Sorgau rozpoczęła produkcję z dwoma piecami do wypału. Rozrastała się szybko i na przełomie 1886 i 1887 roku zatrudniała 250 pracowników, zaś w roku 1891 już 326, w tym 126 kobiet. Piece do wypału porcelany zasilane były gazem pochodzącym z firmy gazowniczej, której właścicielką była żona Hermanna Ohmego. W pierwszych latach działalności fabryki jednym z współpracowników był modeler Hugo Völker z Plaue w Turyngii, który zmarł w Sorgau w roku 1889 w wieku 67 lat.

Firma początkowo oferowała serwisy kawowe, herbaciane, śniadaniowe, stołowe oraz porcelanę sanitarną w niemieckich, angielskich i francuskich fasonach, a także wazony na kwiaty, akcesoria dla palaczy, świeczniki itp. Specjalnością fabryki była produkcja szczególnie cienkich naczyń. Fabryka dysponowała własną malarnią i drukarnią. O zainteresowanie klientów i promocję wyrobów dbały magazyny wzorcowe oraz przedstawiciele fabryki w Berlinie, Hamburgu i Londynie. Fabryka Ohmego uczestniczyła również w lipskich targach. W 1891 roku fabryka zdobyła po raz pierwszy międzynarodowe uznanie uzyskując w Londynie dyplom honorowy I klasy.
Od 1 stycznia 1894 roku Hermann Ohme uczynił Ernsta Marię Bauera współwłaścicielem fabryki w ramach jawnej spółki handlowej. W 1909 roku do spółki wszedł jako kolejny udziałowiec syn Hermanna Ohmego – Hermann Alfred.

Kiedy w 1895 roku fabryka porcelany Carla Tielscha w Altwasser (Stary Zdrój) borykała się przez dłuższy czas ze strajkiem pracowników, fabryka Hermanna Ohmego – wspólnie z fabrykami w Jaworzynie, Jedlinie i Stanowicach – zadeklarowały, że na ten czas są gotowe Tielschowi dostarczać po kosztach własnych każdą ilość porcelany. Z tego okresu pochodzą wyroby sygnowane zarówno znakiem Tielscha, jak i Ohmego.
W 1904 roku fabryka porcelany Hermanna Ohmego zdobyła zloty medal na wystawie we Wrocławiu oraz złoty medal na wystawie światowej w St. Louis, gdzie zwrócono uwagę na szczególne dekoracje naszkliwne oraz interesujące wzory.

W 1907 roku Związek Niemieckich Fabryk Naczyń Porcelanowych wprowadził klasyfikację fabryk według jakości i cen. Do klasy III, najwyżej ocenionej, zostało zaliczonych tylko osiem fabryk – obok czterech bawarskich fabryk (C. M. Hutschereuthera w Hohenberg, Lorenza Hutschenreuthera w Selb, Philippa Rosenthala w Selb i Kronach) w gronie tym znalazła się także śląska fabryka Hermanna Ohmego. Kiedy wprowadzono jeszcze wyższą klasę IV, fabryka Ohmego również wymieniana była wśród 11 fabryk wybranych do tej klasy. Na tak wysoką ocenę miał wpływ fakt, że fabryka produkowała wyroby użytkowe różnego rodzaju według projektów artystów, a porcelana charakteryzowała się szczególną delikatnością i pięknymi dekoracjami, co sprawiało, że mogła konkurować z wiodącymi fabrykami w Niemczech.

Przed I wojną światową fabryka zatrudniała ok. 400 pracowników. Sprzedażą zagraniczną zajmował się nie tylko duży dział eksportu, ale także magazyny wzorcowe i przedstawiciele m.in. w Londynie, Paryżu i Smyrnie. Zagraniczne przedstawicielstwa firmy przyciągały rzesze klientów, ponieważ przed pierwszą wojną światową fabryka specjalizowała się w produkcji modnej wówczas luksusowej porcelany w stylu Sèvres i Drezna.
Po śmierci Hermanna Ohmego w 1921 roku spółka handlowa, jaką była fabryka, uległa rozwiązaniu. Fabryka porcelany oraz należący do rodziny sąsiedni zakład gazowniczy przeszły w ręce spadkobierców. Zakład pozostał pod kierownictwem syna Hermanna Alfreda Ohmego i stojących u jego boku prokurentów – A. Staedlera i Carla Greinera.

Wkrótce po zmianach własnościowych w firmie nastąpił okres inflacji będący skutkiem I wojny światowej. Jak wiele gmin i przedsiębiorstw w Niemczech, również fabryka porcelany Hermann Ohme emitowała pieniądze zastępcze. Największe nominały 10 i 50 miliardów marek pochodzą z listopada 1923 roku – szczytowego okresu inflacji. Deficyt mieszkań panujący po I wojnie światowej firma starała się przezwyciężyć, współtworząc w Nieder-Salzbrunn spółdzielnię mieszkaniową, a oprócz tego oddając do dyspozycji zatrudnionych robotników i urzędników należące do firmy mieszkania. Stworzono dom dla dziewcząt, w którym zamieszkać mogły zamiejscowe niezamężne i owdowiałe robotnice. Pracownikom oddano również do wykorzystania siedem mórg (17500 m2) ziemi uprawnej.

W 1925 roku firma zmieniła swoją formę prawną i przekształciła się w spółkę komandytową – głównym szefem pozostał Hermann Alfred Ohme, dyrektorem handlowym był A. Staedler, zaś dyrektorem technicznym – G. Seiler.
W połowie lat dwudziestych w fabryce działało osiem pieców, z tego jeden od lat służył do wypału niezwykle popularnej porcelany kobaltowej. Fabryka posiadała malarnię, drukarnię oraz nowoczesną pracownię aerografii. Przedsiębiorstwo zatrudniało w tym czasie od 350 do 400 robotników. Produkowano przede wszystkim zastawy stołowe, serwisy do kawy i herbaty, filiżanki do mokki oraz filiżanki kolekcjonerskie, naczynia na owoce z różnymi dekoracjami, wazony, miski i puszki. Od 1923 roku fabryka Hermanna Ohmego, podobnie jak np. państwowe manufaktury w Miśni i Berlinie czy fabryka Rosenthala w Selb w Bawarii, produkowała talerze bożonarodzeniowe. Ich wyjątkowość polegała na tym, że przedstawiały wyłącznie motywy ze śląskiego pogórza. I tak np. na talerzu z 1925 roku pojawił się Kościół Wang w Karkonoszach, z 1928 roku – Śnieżne Kotły ze schroniskiem. Wszystkie projekty bożonarodzeniowych talerzy stworzył niemiecki malarz, rysownik i ilustrator Hermann Gradl z Norymbergi.

We współpracy ze znaną fabryką tekstyliów Websky, Hartmann & Wiesen A.G. z leżącej w powiecie wałbrzyskim miejscowości Wüstewaltersdorf (Walim), fabryka Ohme oferowała do nabycia wraz ze swoimi wyrobami pasujące do nich obrusy. Nowy salon sprzedaży na hali spacerowej w pobliskim kurorcie Bad Salzbrunn (Szczawno Zdrój) miał ożywić lokalną sprzedaż oraz spopularyzować wyroby fabryki wśród bogatej klienteli. Poprzez poszerzenie sieci przedstawicieli próbowano z kolei zdobyć nowe rynki dla eksportu. Oprócz sklepów w Londynie powstały kolejne w Amsterdamie, Barcelonie, Mediolanie, Oslo, Sztokholmie i Rio de Janeiro. Głównym odbiorcą porcelany były jednak Stany Zjednoczone.
W 1928 roku fabryka wzięła udział w wystawie „Niemiecka porcelana” w Wiesbaden. W katalogu wystawowym firma wymienia swoje serwisy stołowe i kawowe dekorowane złotem lub kobaltem, naczynia na owoce, wazony, talerze bożonarodzeniowe oraz porcelanę hotelową.
W roku 1929, roku wielkiego kryzysu, z powodu problemów ze zbytem fabryka musiała zwolnić 200 pracowników. W 1930 roku ogłoszono upadłość i po 50 latach zaprzestano produkcji, przede wszystkim z powodu malejącego popytu na wysokogatunkową porcelanę. Dzieło Hermanna Ohmego padło ofiarą światowego kryzysu gospodarczego. Fasony Ohmego przejęła fabryka porcelany August Schweig G.m.b.H. z miejscowości Weißwasser (Biała Woda, Górne Łużyce) i sprzedawała je w uwspółcześnionych dekoracjach.